Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rosyjska enklawa w Polsce. Tajemnice miasta dezertera Emila Czeczki

fragment okładki tygodnika "Gazeta Polska"
fragment okładki tygodnika "Gazeta Polska"
Dodano: 12/01/2022 - Nr 2 z 12 stycznia 2022

Z jednej strony półświatek gangsterów, przemytników i biznesmenów powiązanych z rosyjskimi służbami, z drugiej – współpracująca z Rosjanami uczelnia, z którą związani są dziennikarz wydający gazetę nagrodzoną przez ambasadora Rosji, generał od afery z raportem WSI oraz rzecznik Bartoszyckiej Brygady Zmechanizowanej, którego żona wychwalała „gościnność przyjaciół z Rosji”. To właśnie w Bartoszycach – mieście położonym 17 km od granicy z obwodem kaliningradzkim – mieszkał, dorastał i zaczynał służbę wojskową dezerter Emil Czeczko.   „Patologia”, „niezdara”, „margines” – tak o Emilu Czeczko mówią mieszkańcy Bartoszyc, którzy znali najsłynniejszego polskiego dezertera. Nazwisko Czeczki jest w tym mieście popularne, czego nie wiedzieli internetowi „detektywi” łączący niesłusznie zdrajcę z nazywającym się tak samo naczelnikiem jednego z wydziałów bartoszyckiej policji. W rzeczywistości Emil Czeczko nie miał żadnych „pleców”. Skazany niedawno prawomocnie za znęcanie się

     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze