Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Ostatni szaniec suwerenności i demokracji. Czy Europa zamieni się w sędziowską dyktaturę?

FOT. MAT PRAS
FOT. MAT PRAS
Dodano: 03/01/2022 - Nr 1 z 3 stycznia 2022

Niezależnie od wszystkich racji i prawnych zawiłości, wynik sporu polskich władz z instytucjami europejskimi będzie miał fundamentalne znaczenie dla przyszłości UE. Czy wspólnotą będą rządzić traktaty, na które zgodziły się państwa, czy ostateczną instancją i głównym prawodawcą stanie się Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej.

Unia Europejska zawsze kroczyła ku przyszłości rozdarta pomiędzy różnorakimi wizjami, konfliktami interesów pomiędzy poszczególnymi państwami i pomiędzy państwami a unijnymi instytucjami. Wyroki TSUE w sprawie Polski i Rumunii, a także wniosek Komisji wymierzony w decyzje polskiego Trybunału Konstytucyjnego pokazują, że weszliśmy w zupełnie nowy etap tych konfliktów. Pojawił się bowiem pomysł, by ten żmudny, niejednoznaczny, chaotyczny i często frustrujący proces przeskoczyć i zergonomizować. Niech TSUE decyduje, co jest prawem europejskim, będzie jego ostatecznym twórcą i interpretatorem. A ponieważ ten sam TSUE, sam we własnej

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze