Okrucieństwo migracyjnego humanitaryzmu. Jak Biden pogłębia kryzys na granicy
Brak konsekwencji, puste gesty i niechęć do podejmowania niepopularnych decyzji – katastrofa na południowej granicy USA jest najlepszym przykładem tego, jak pozornie dobre intencje w sprawach nielegalnej migracji prowadzą tylko do pogłębienia cierpienia.
Chrońmy granicę, ale zachowujmy się po ludzku – postulują krytycy polskiego rządu, przynajmniej ci, którzy starają się zachować pozory rozsądku. Przykład administracji Bidena, która sama zmaga się z kryzysem na południowej granicy, pokazuje, że taka gra na dwóch fortepianach jest niebezpieczną iluzją. Z jednej strony mamy deklaracje, że granica pozostaje zamknięta i każdy, kto przekroczy ją nielegalnie, nie będzie miał szansy na pozostanie w USA. Z drugiej strony są gesty, które mają odróżnić Bidena od jego poprzednika Donalda Trumpa, który w liberalnych mediach oskarżany był wręcz o celowe okrucieństwo wobec migrantów, szczególnie dzieci. Jednak to te gesty przyczyniają się do wytworzenia fałszywej
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z nagrania ujawnionego przez Nową Trybunę Opolską wynika, że partia Szymona Hołowni mogła być nielegalnie finansowana. To kolejna taka informacja, bo partia ta już wcześniej miała z tym kłopoty....
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska...Uśmiechnięta Polska już się nie uśmiecha do liberalnej gazety. Za Pegasusa
System szpiegowski Pegasus nie był w stanie ściągać danych z telefonów, manipulować danymi i SMS-ami na smartfonach, wbrew temu, co pisano w ostatnich latach – twierdzą informatorzy ze służb w ...Informacja też jest bronią
Przejazd kolumny ze sprzętem i uzbrojeniem czy obecność większej liczby żołnierzy na danym terytorium, na przykład ze względu na manewry wojskowe, wzbudzają uwagę opinii publicznej. Takie sytuacje...Sól pod Puckiem warta miliardy
Potwierdzone po latach odkrycie na Pomorzu bogatych złóż soli potasowej – podstawowego składnika jednego z najważniejszych nawozów rolniczych – oznacza całkowite uniezależnienie się Polski od importu...Cztery bitwy o Monte Cassino
Gdy słyszymy słowa „bitwa o Monte Cassino”, przed oczami stają nam obrazy wrośnięte w polską duszę dzięki genialnemu reportażowi wojennemu Melchiora Wańkowicza, a także słynnym zdjęciom...