Złom czy żyła złota?
A gdyby tak zainwestować pieniądze w samochód? Oczywiście większość czytających teraz puka się w czoło. Bo wiadomo, że na samochodach się traci, a nie zarabia. Nowy samochód wyjeżdżając z salonu traci do 20 proc. Potem co roku kolejne 10 proc. Oczywiście to wartości szacunkowe. Nie ma więc mowy o zarobku.
Pisałem jakiś czas temu, że samochody ostatnio drożeją o ponad 10 proc. rocznie. Dla przykładu fiat panda, jeden z tańszych aut na rynku, w wyprzedaży kosztował w zeszłym roku około 35 tys. zł. Dziś nie kupimy go taniej niż 40 tys. zł. Jednak i w takim przypadku nie można mówić o inwestycji, lecz jedynie o utrzymaniu kapitału. Jak zatem zarobić na samochodach? Inwestując w tzw. klasyka – samochód, który został wyprodukowany przed 1980 rokiem i cieszył się wówczas estymą wśród użytkowników. Czy takie auto może przynieść większy zarobek niż lokata? Na pewno. Wystarczy zatem poszukać w internecie poloneza lub fiata 125 p wyprodukowanego przed 1980 rokiem,
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


