Dwa lata wakacji
Powieść „Dwa lata wakacji” Juliusza Verne’a należała do ukochanych książek mojego dzieciństwa. Hi-storia uczniów z nowozelandzkiego Kolegium Chairmana z Auckland, którzy znaleźli się na bezludnej wyspie, śniła mi się po nocach.
Zresztą nie były to wcale wakacje, tylko twarda szkoła życia, wsparta samokształceniem. Na tym tle dwa lata wakacji zafundowane naszej młodzieży przez pandemię przypominają raczej czarny sen i przywo-dzą na myśl stracone pokolenie. Nie mam wątpliwości, że mimo zdalnego nauczania, które dla wielu okazało się fikcją, powstała półtoraroczna luka edukacyjna, której tradycyjnymi metodami nie da się odrobić. Czy władze oświatowe zdecydują się na niezbędne, moim zdaniem, działania rewolucyjne? Oczami wyobraźni widzę już zjednoczony front nauczycieli, uczniów i rodziców, który jest zdolny za-blokować każde sensowne rozwiązanie. A takie są dwa. Pierwsze to – wzorem wielu innych krajów – należy w tym roku zrezygnować z wakacji (było
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Donald Tusk, który kampanię prezydencką oparł na powoływaniu się na Jacka Murańskiego, teraz uczynił swoim trenerem personalnym innego patocelebrytę, znanego z wtykania polskiej flagi w kupę czy...
Narkotyki, trup i akta żołnierzy. Tajemnicza bezczynność SKW
Arkadiusz K. – przedsiębiorca, którego firma w ramach kontraktów z armią remontowała obiekty wojskowe, w wyniku czego dane żołnierzy i dokumenty szkoleniowe wylądowały na śmietniku – to były bokser...Minister Żurek nie jest władcą sędziów
Minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w prezentowanym projekcie tzw. ustawy praworządnościowej postępuje tak, jakby był władcą sędziów, jakby w stosunku do nich miał władczą rolę, co samo w sobie...Polityka destrukcji Bankrutują ludzie i firmy
Największy, najstraszliwszy sukces kompradorskich elit III RP? Udało się im wyhodować społeczeństwo bez instynktu samozachowawczego. Mimo coraz bardziej niepokojącej sytuacji społeczno-gospodarczej...Komunizm wraca… w Nowym Jorku
Po zwycięstwie Trumpa oraz społecznej kompromitacji lewicy i takich ruchów jak Black Lives Matter wielu demokratów uważało, że partia musi się przesunąć w stronę centrum. Zohran Mamdani, który...Wjazd pociągu na stację Niepodległość
Słynny bon mot Józefa Piłsudskiego, jeszcze z okresu PPS-owskiej konspiry, o czerwonym tramwaju, z którego wysiada się „na przystanku Niepodległość”, w jakiejś mierze spełnił się w dniu 10 listopada...


