Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Rzucanie grudy, czyli o rosyjskim barbarzyństwie post mortem

Dodano: 30/10/2012 - Nr 44 z 31 października 2012
Kiedy Hektor ruszał do ostatecznej walki z Achillesem, jego sędziwy ojciec, król Priam, prosił, aby tego nie robił. Tłumaczył, że jeśli zginie z ręki Achilla, wtedy cały Ilion czeka zagłada. A sam król będzie po śmierci pohańbiony przez wroga: „Gdy brodę zbielałą, włos siwy i ciało sędziwe psy głodne kłami poszarpią i starca bezwstyd obnażą – nie ma straszliwszej niedoli od tej dla ludzi śmiertelnych". Priam uważał, że pohańbienie ciała władcy, dokonane na oczach jego podwładnych, jest najgorszym ciosem wymierzonym w ich honor i dumę. Najmocniej boli. Bardziej niż śmierć sama. Bo odziera z godności. Uwłacza. Zrywa nimb wielkości… Ukazanie światu, na rosyjskiej stronie internetowej, okaleczonych, nagich zwłok prezydenta Rzeczypospolitej jest czynem o wymiarze dzikim, bestialskim, barbarzyńskim i podłym. Tym bardziej, że ta fotografia – podobnie, jak inne przedstawiające ofiary Smoleńska – musiała być wykonana przez jakiegoś rosyjskiego urzędnika państwowego. Upublicznienie jej powinno
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze