Zyziu na koniu Hyziu

Baaardzo ciekawy komentator objawił się znienacka na portalu Onet.pl w czasie Marszu Niepodległości. Opowiadał żywiołowo, że marsz podobny jest do przewrotu bolszewickiego oraz hitlerowskiego! Po bandzie, aż wszyscy zaczynali się wsłuchiwać, kto zacz. No to wyjaśniam, że to Witold Bereś, w latach 90. dziennikarz „Tygodnika Powszechnego”, który był autorem książki „Kiszczak mówi prawie wszystko”. No i faktycznie PRAWIE wszystko mówił, choć kwestię trzymania przez panią Kiszczakową teczki „Bolka” w pawlaczu pominął. Bereś wyskoczył jak diabeł z pudełka w dniu, gdy panowie w mundurach zorganizowali prowokacje w czasie Marszu Niepodległości. Oraz parę dni po apelu generałów od Kiszczaka, mówiącym o grożącym Polsce rozlewie krwi. Ciekawostka.   Nie będę dłużej tego ukrywał. Moim marzeniem jest osobiście, przymusowo zaszczepić zakutego w kajdanki Grzegorza Brauna. Taką wielką, końską strzykawą!    Jeśli chcą Państwo wiedzieć, co w najbliższych miesiącach będzie wygadywał