Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Po konkursie…

Dodano: 29/10/2019 - Nr 44 z 30 października 2019
Usunięcie książki Piotra Zychowicza „Wołyń zdradzony” z konkursu na Książkę Historyczną Roku było jak granat wrzucony w środowisko historyków i publicystów. Doszło do ostrych konfliktów, i to nie tylko pośród różnych dyskutantów w mediach społecznościowych, ale także między członkami jury. Książka została wycofana właściwie w ostatniej chwili decyzją fundatorów konkursu. A ponieważ prowadziła w konkursie czytelników, jeszcze mocniej pogłębiło to konfuzję ludzi śledzących rozwój wydarzeń. Notabene to prowadzenie było zresztą łatwe do przewidzenia już od samego początku, gdyż Piotr Zychowicz ma spore grono nie tyle czytelników, ile „wyznawców” i wielbicieli, a tzw. konkurs czytelników to nic innego jak swego rodzaju internetowy plebiscyt, w którym wygrywa ten, kto potrafi sprawniej mobilizować zwolenników mających oddać głos. Sam należę do grona bardzo zdecydowanych krytyków książek Zychowicza. Już „Obłęd ’44” uważałem za książkę skandaliczną – przede wszystkim w
     
51%
pozostało do przeczytania: 49%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze