Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Pochwała nietaktyczności

Dodano: 10/07/2012 - Nr 28 z 11 lipca 2012
W tym zachwycie nad cudem organizacji zwyczajnej imprezy sportowej najistotniejszy jest u propagandystów właśnie ów element narodowej autoagresji i rozbudzania kompleksu niższości. Stało się coś niebywałego! Polacy potrafili zorganizować 15 piłkarskich meczów i przyjąć kilka setek tysięcy (miało być ponad milion) turystów, z których utopił się tylko jeden! Nie było masowej epidemii, rasistowskich pogromów i fali rabunków. Coś niebywałego, że potrafiła to zorganizować ta zapijaczona banda tępawych katolików! Taki jest podtekst tych wszystkich wypowiedzi w rodzaju redaktor Renaty Kim, która wyjawiła, iż teraz jest tak wspaniale, że gdy rano się budzi i otwiera oczy, to myśli sobie, że jest super. U mnie nie tak zdecydowanie super, a zwłaszcza nie w środę. Gdy bowiem w środy budzę się, otwieram oczy i włączam radio TOK FM, i co tydzień słyszę właśnie paszczękowe produkty myśli Pani Redaktor, to zupełnie nie jest super (swoją drogą, ona chyba coś ma na Jana Wróbla, który zaprasza do TOK
     
55%
pozostało do przeczytania: 45%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze