Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Historia „Łucznika” oczami łączniczki. Wyjątkowe spotkanie

Dodano: 18/12/2018 - Nr 51-52 z 19 grudnia 2018
Fabrykę Broni w Radomiu odwiedziła najstarsza była pracownica zakładu, 98-letnia Feliksa Niewiadomska. Spotkanie zostało zorganizowane z okazji wyprodukowania przez spółkę jubileuszowej serii legendarnych pistoletów VIS wz. 35. Feliksa Niewiadomska z domu Janiszewska rozpoczęła pracę w Fabryce Broni w Radomiu w maju 1939 roku. Najpierw zajmowała się wydawaniem narzędzi, a następnie pracowała przy odbiorze słynnych VIS-ów. Spisywała wówczas, ile wyprodukowano poszczególnych części broni. W przedwojennej Fabryce Broni pracował jej ojciec, siostra, brat, a także przyszły mąż. Dobry gospodarz Fabryka tuż przed wybuchem wojny zatrudnia blisko 3 tysiące pracowników, w tym 600 kobiet. Poza zbrojeniówką zakład zajmował się produkcją cywilną rowerów pod polską nazwą „Łucznik”, broni myśliwskiej i obrabiarek. Rozwój produkcji o bardzo wysokiej jakości możliwy był dzięki licznej załodze o wysokich kwalifikacjach. – Bardzo przestrzegano punktualności,
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze