Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Należy natychmiast zwołać posiedzenie parlamentu

Dodano: 07/08/2018 - Nr 32 z 8 sierpnia 2018
„W momencie, gdy Duda mianował w sposób nie Konstytucyjny Przyłębską na stanowisko Prezes TK, TK jako taki przestał istnieć. Został więc w Polsce tylko Sąd Najwyższy, który jak nazwa wskazuje, jest Sądem, którego wyroki są ostateczne” – piszą zwolennicy opozycji. Idąc za tą wykładnią, Sąd Najwyższy ogłosił się Sądem Ostatecznym. „Zadecydował”, że nie ustawodawca czy Trybunał Konstytucyjny rozstrzyga, jaka ustawa obowiązuje; decydować ma SN. Złamał w ten sposób monteskiuszowską zasadę równowagi trzech władz. Ale co tam. Sąd Najwyższy z Ostatecznych uzurpuje sobie prawo do zawieszania stosowania ustaw. Jeśli sędziowie SN mieli wątpliwości co do ustanowionego prawa, powinni zwrócić się do Trybunału Konstytucyjnego. Nie zrobili tego. Dlaczego? „Jeżeli złamiemy decyzję TSUE, będzie to równoznaczne z wyprowadzeniem Polski z Unii” – mówią autorytety TVN. „Polska wpływa na nieznane wody, gdzie nikt nie wie, kto posiada władzę” – cytuje polityków polskiej opozycji Reuters,
     
32%
pozostało do przeczytania: 68%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze