Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Kulturkampf i żubr

Dodano: 10/10/2017 - Nr 41 z 11 października 2017
„Pokot” Agnieszki Holland i Kasi Adamik, obsypany nagrodami na festiwalach w Berlinie i w Gdyni, teraz będzie ubiegał się o Oscara. Koprodukcja polsko-niemiecko-czesko-szwedzko-słowacka, zrealizowana przy sporym zaangażowaniu niemieckich pieniędzy (Heimatfilm GmbH) ma jasny przekaz. W kraju za wschodnim brzegiem Odry żyje lud pozbawiony empatii, pełen krwiożerczych instynktów, który folguje prymitywnym żądzom, zabijając niewinne zwierzęta. Polakom daleko do europejskich wartości – troski o planetę, ochrony klimatu i szacunku dla zwierząt. Z finezję godną enerdowskiej propagandy film stawia tezę, że u źródeł tych postaw jest katolicyzm. Modernizacja i kulturowy awans dzikiej społeczności są niemożliwe, gdyż status quo strzeże równie prymitywny katolicki kler. Nie wiemy, na ile świadomie autorzy i niemieccy producenci filmu przewidzieli, że „Pokot” wpisze się w naciski i oskarżenia europejskich polityków i mediów pod adresem polskich władz. Przekaz jest jasny:
     
52%
pozostało do przeczytania: 48%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze