Polska z outsidera liderem

Chcemy zmienić filozofię wykorzystywania unijnych pieniędzy. Mówimy nie o ich wydawaniu, lecz o inwestowaniu. Zależy więc nam przede wszystkim na efektach. Przekładając to na obecne realia, nie preferujemy wydawania pieniędzy na przysłowiowe  drogi prowadzące donikąd czy aquaparki. Ważniejsze są drogi wiodące np. do terenów inwestycyjnych – mówi wiceminister Jerzy Kwieciński Jak postępuje wdrażanie inwestycji, zwłaszcza tych infrastrukturalnych, dofinansowywanych ze środków UE? Czy udało się pokonać opóźnienia w pracach kolejowych? A jeśli nie – czy jakieś środki bezpowrotnie przepadną? W chwili gdy w listopadzie 2015 r. rozpoczęliśmy pracę w ministerstwie, okazało się, że są ogromne zagrożenia utraty części środków. Dotyczyły one zarówno inwestycji ze „starej” perspektywy finansowej (2007–2013), jak i obecnej. Wówczas brakowało potwierdzenia wydatków na ponad 30 mld zł, a do rozliczenia z Komisją Europejską, czyli przedstawienia potwierdzonych