O jaką ideę będą bić się młodzi

Dodano: 31/01/2017 - Nr 5 z 1 lutego 2017

SPOŁECZEŃSTWO \ Skąd może nadejść nowa fala młodzieżowego entuzjazmu?

Każda partia chce mieć po swojej stronie młode pokolenie. Ostatni protest studentów przeciwko rządowi zakończył się totalną klapą – jednak poparcie młodzieży nie jest dane raz na zawsze Wyborcy zarówno PiS, jak i opozycji z ciekawością oczekiwali na wieczór 25 stycznia, na który w całej Polsce zapowiedziano studenckie protesty przeciw rządowi. Skończyło się powszechnym ubawieniem. Oto bowiem uczestnicy zgromadzeń w przytłaczającej większości mieli po 50, 60 lat, a to z kolei oczywiście sprowokowało internautów do uszczypliwych komentarzy. Czy jednak warto z tego powodu otwierać szampana? W 2007 r. w kolejkach głosujących na partię Donalda Tuska stało właśnie młode pokolenie, przekonane, że otrzyma nie tylko dobrobyt, lecz także święty spokój. Lider liberałów nie proponował żadnej idei, żadnej tożsamości – no, może poza europejską. Mimo trywialności tych obietnic starczyło mu popularności na osiem lat, a więc na blisko dekadę!Wyścig idei Każdy czas ma
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze