Rozstrzelano moje serce. Krew na ulicach Poznania
Sześćdziesiąt pięć lat temu, 28 czerwca 1956 roku, poznańscy robotnicy zaprotestowali przeciwko dramatycznym warunkom życia i pracy. Domagali się, jak głosił jeden z transparentów, „Chleba i Wolności”. W odpowiedzi komuniści wyprowadzili na ulicę czołgi i wojsko. Stolica Wielkopolski spłynęła krwią. Zginęło co najmniej 58 osób.
Pierwszy wielki bunt społeczny w Polsce po II wojnie światowej wybuchł w Poznaniu. Ze względu na jego skalę, liczbę ofiar i charakter walk wielu historyków podkreśla, że było to po prostu powstanie zbrojne. Bezpośrednią przyczyną protestu były drastycznie spadający od kilku lat poziom życia i fatalne warunki pracy. Oczywiście dotykało to w mniejszym lub większym stopniu mieszkańców całej Polski, ale w Poznaniu wszystkie te problemy skupiły się jak w soczewce.
O godne życie
Wielkopolanie znani ze swojej pracowitości, zamiłowania do porządku i wrażliwi na wszelką krzywdę społeczną nie zamierzali
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



