Kochał Boga i ludzi. Błogosławiony ks. Jan Franciszek Macha
„Pamiętam, jak prowadzono ks. Machę (…) i jak podniósł on po raz ostatni oczy ku niebu. I zniknął w drzwiach kaźni śmierci” – wspomina noc 3 grudnia 1942 roku kapelan więzienny ksiądz Joachim Besler...