Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Oni wiedzą im wolno

Dodano: 02/03/2011 - Nr 9 z 2 marca 2011
Z jakiegoś powodu pani Paradowska nawet nie bierze pod uwagę, że kwestia, czy się kogoś zabije ciosem pałki w ciemię, czy przez zrzucenie ze schodów, niewiele zmienia. Nawet jeśli szkielet Pyjasa nosi obrażenia typowe dla upadków z wysokości, to od tego do uznania za prawdziwą wersji SB, jakoby student się upił i spadł ze schodów sam z siebie, bez niczyjej pomocy, jeszcze daleko. I za wcześnie rehabilitować sprzedajnego eksperta, który SB taki papier wypisał, a sam, nie wiedząc, że jest nagrywany, szczerze oznajmiał, że to przecież jasne, że „ktoś Pyjasowi dał w mordę”. Rzecz w tym, że w pewnych sprawach – tam, gdzie idzie o szeroko pojęte dobre imię służb PRL i ich różnorakiej kontynuacji – pani Paradowska wydaje się zupełnie niezdolna do wątpliwości. To zresztą cecha całej tej redakcji. W tym samym numerze, w którym radośnie zapowiada ona zrewidowanie „mitu założycielskiego wpływowego środowiska prawicowego”, Ludwik Stomma sumuje, co wiemy – to znaczy, co on wie – o katastrofie
     
55%
pozostało do przeczytania: 45%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze