Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Szekspir i groza myślenia

Dodano: 01/07/2025 - Nr 27 z 02 lipca 2025

Mam smutne wrażenie, że oglądamy zmierzch słowa pisanego w formie, jakiej towarzyszyło ludzkiej cywilizacji od wieków. Znakomita większość dostępnych badań pokazuje, że sztuka pisania, właśnie za sprawą AI, wpada w czas regresu i zamętu. Tym bardziej ceńmy tych, którzy dają nam pewność, że literacki, eseistyczny kunszt to dzieło ich życia, a nie coraz sprawniejszych maszyn cyfrowych. Bronisław Wildstein swoim najnowszym esejem „Opowieść idioty czy ład naturalny” przypomina, czym jest dar pisania. I samodzielnego myślenia nad dziedzictwem kultury i etyki.

Bronisław Wildstein nigdy nie był „moim” autorem czy ściślej – intelektualistą, z którym chciałem się zgadzać od pierwszego słowa i zdania. W bardzo podstawowym sensie – intelektualnie  ukształtowała mnie tradycja lewicy rewolucyjnej, socjalizmu niepodległościowego i chrześcijańskich ruchów społecznych. Celowo nie używam pojęcia „katolewica” ze względu na jego obecne konotacje. Nigdy jednak nie wyobrażałem sobie polskiej

     
17%
pozostało do przeczytania: 83%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze