Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Dzieci miewają dzieci

Dodano: 30/08/2016 - Nr 35 z 30 sierpnia 2016
Almodóvar, artysta prowokator i rzetelny majster, nie jest już cudownym enfant terrible hiszpańskiego kina, ale nadal płata figle lewicowym zwolennikom. Jawny gej, spec od sercowych powikłań prostytutek, maniaków seksualnych, zakonnic, torreadorów, stał się reżyserem kobiet. Twórcą kina dla nich i o nich – samodzielnych, rozkwitających bez wsparcia i inspiracji mężczyzn. W „Juliecie”, inspirowanej prozą noblistki Alice Munro, reżyser idzie dalej, bo pisarka zwana kanadyjskim Czechowem podszepnęła mu pochwałę konwencjonalnych związków.  Na ekranie spełnia się ona a rebours przez zapis dzikiego seksu, potem miłości rozkwitającej w niebezpiecznym trójkącie, wreszcie konfliktu między kochankami. Jego cień pada na następne pokolenie. Film rozgrywa się w retrospekcjach, a bohaterkę grają dwie dobrze dobrane aktorki. Przemiana modnej à la lata 80. i ślicznej dziewczyny (Ugarte) w dojrzałą, też piękną kobietę z udręczoną twarzą (Suarez), wyłaniającą się spod ręcznika, którym
     
35%
pozostało do przeczytania: 65%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze