Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Atomowy sabotaż Obamy

Dodano: 30/08/2016 - Nr 35 z 30 sierpnia 2016
Pół roku przed wyprowadzką z Białego Domu rozważa „fundamentalną zmianę” w polityce bezpieczeństwa narodowego. Chce zapisać, że USA nigdy nie użyją broni atomowej jako pierwsze. To kolejny bardzo groźny pomysł Baracka Obamy, który niby ma służyć zwiększeniu bezpieczeństwa na świecie, a wywoła przeciwny efekt Barack Obama rozważa zmianę w strategicznej doktrynie. Chce zadeklarować, że USA nigdy nie użyją broni atomowej jako pierwsze („no first use” – NFU). Tak puentuje to prof. Stephen Sestanovich (Council on Foreign Relations): „Chęć pozostawienia po sobie trwałej spuścizny może inspirować prezydentów do robienia rzeczy zarówno wielkich, jak i głupich”. Szkodliwe mrzonki Trzy miesiące po objęciu stanowiska, w 2009 r., w Pradze Obama obiecał, że USA położą kres zimnowojennemu myśleniu i „podejmą konkretne kroki w stronę świata bez broni atomowej”. Dostał niedługo potem Pokojową Nagrodę Nobla. W 2010 r. podpisał z Rosją tzw. Nowy START (New Strategic Arms Reduction
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze