Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Smartfonowe kłopoty Hillary

Dodano: 12/04/2016 - Nr 15 z 13 kwietnia 2016
Hillary Clinton nie ma szczęścia do internetu. Nie dość, że jej mejle zostały wykradzione z serwera i upublicznione, to jeszcze w związku z inną aferą mejlową grozi jej nawet 10 lat więzienia. I chociaż skazanie jej jest mało prawdopodobne, to po raz pierwszy w historii USA kandydat na prezydenta, i to niemal pewny nominacji, jest uczestnikiem takiego skandalu Cała sprawa zaczęła się, gdy Hillary Clinton została sekretarzem stanu. Wcześniej używała bardzo popularnego wśród amerykańskich polityków smartfona Blackberry. Nie spodobało się to agentom NSA odpowiedzialnym za zabezpieczenie kontrwywiadowcze. Amerykańskie przepisy dopuszczają co prawda używanie prywatnych środków komunikacji przez rządowych oficjeli, ale fachowcy od zabezpieczeń kategorycznie stwierdzili, że nie są w stanie zapewnić im odpowiedniego poziomu bezpieczeństwa. Clinton postanowiła jednak zignorować ostrzeżenia służb i zamiast używać trudnych w obsłudze zabezpieczonych telefonów i serwerów, nadal
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze