Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

USA: za kogo trzymać kciuki?

Dodano: 08/03/2016 - Nr 10 z 9 marca 2016
Ze względów geopolitycznych będzie lepiej dla Polski, jeśli wygra przewidywalna i sceptyczna wobec Moskwy Hillary Clinton niż znacznie mniej przewidywalny i żenująco naiwno-bezradny wobec Putina miliarder-republikanin Donald Trump pod jednym względem przypomina Prawo i Sprawiedliwość: i amerykański polityk, i polska partia pokazują, jak przebija się szklany sufit. I nam, i jemu wróżono, że poza pewną skalę poparcia nie wyjdziemy. Dla partii Jarosława Kaczyńskiego było to początkowo 20 proc. (!), potem 25 proc., później media skoncentrowały się na 30 proc., aby wreszcie zapewniać, że nie będziemy w stanie zrobić z nikim koalicji. Trump – wróg politycznej poprawności, sympatyk Putina Gdy chodzi o kontrowersyjnego miliardera, miał być „pozamiatany” już w zeszłym roku. Miał wycofać się w trakcie kampanii, jego rywale nawet nie raczyli z nim polemizować, prorokowano pewną klęskę w prawyborach. Tymczasem ten wróg politycznej poprawności skutecznie zmierza ‒ w niemałej
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze