Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

„Frukty” chwilowego posiadania władzy

Dodano: 16/04/2024 - Nr 16 z 17 kwietnia 2024

W kolorowej, uśmiechniętej, światowej koalicji wrze. Okazuje się, że trwa tam zażarta walka o każdy gnat do ogryzienia i nikt nie zamierza stosować tam zasad honorowej współpracy. Ledwie lewica przeszła kolejne wyborcze lanie, a już arbuzowi reprezentanci PSL rzucili się do wydzierania jej fruktów, którymi karmił lewicę Donald Tusk.

Udawanie cywilizowanej koalicji to chyba ulubiona forma hipokryzji, jaką – od kilku miesięcy – ćwiczy koalicja Tuska. Tam jednak nie ma zbyt ciepłych uczuć, a fruktów jest zbyt mało, aby ukryć nerwowe parcie do żłobu. Już teraz tzw. ludowcy postanowili zdyskontować swój lepszy od lewicy wynik osiągnięty w wyborach samorządowych. PSL, który nie odniósł też olśniewającego wyborczego sukcesu, zaczął głośno mówić o tym, że lewica zawładnęła zbyt wieloma resortami w rządzie i teraz, po wyborczej klęsce, powinna oddać mu przynajmniej jedno ministerstwo: rodziny, pracy i polityki społecznej albo nauki. Piotr Zgorzelski z PSL zasugerował także, że

     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze