Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Prawdziwe bogactwo Michele Ferrero

Dodano: 24/02/2015 - Nr 8 z 25 lutego 2015
Zamknięte sklepy, firmy i szkoły, flagi opuszczone do połowy masztu. W  witrynach zdjęcia z napisem: „Jesteśmy z Ciebie dumni. Dziękujemy Michele”. Tak 18 lutego miasteczko Alba we włoskim Piemoncie żegnało włoskiego przedsiębiorcę Michele Ferrero W ceremonii  pogrzebowej wziął udział premier Włoch Matteo Renzi, ale i tysiące pracowników stworzonego przez Michele słodkiego imperium Ferrero Sp. A.  Gigi Padovani, dziennikarz i autor książki pt. „Świat Nutelli”, w wypowiedzi dla „Gazety Polskiej” opisuje Michele Ferrero jako „wielkiego Włocha, którego owoce pracy podbiły cały świat”. Ale Michele Ferrero to nie tylko król czekolady, to także wielki chrześcijanin, człowiek, który swoim życiem udowodnił, że bogactwo i wiara mogą iść w parze. Biznes mocny siłą rodzinnych więzi Michele Ferrero urodził się w 1925 r. w Dogliani  na północy Włoch. Jego ojciec Pietro, założyciel cukierni w Albie, wysłał syna do szkoły Zgromadzenia oo. Somasków (C.R.S.) To Pietro i Somaskowie
     
18%
pozostało do przeczytania: 82%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze