Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Chodźcie z nami

Dodano: 10/12/2014 - Nr 50 z 10 grudnia 2014
Dzisiaj podpalaczami Polski i burzycielami demokracji nie są ci, którzy domagają się praw obywatelskich, lecz ci, którzy obywatelom tych praw odmawiają. Czy Ukraińcy, którzy wyszli na Majdan, a wcześniej stworzyli pomarańczową rewolucję, protestowali przeciwko demokracji, czy też o tę demokrację walczyli? Reżim Janukowycza w 2004 r. fałszując  na Ukrainie wybory, nazywał protestujących bandytami, oskarżał o działalność antypaństwową, groził nieobliczalnymi konsekwencjami. Nie zmieniło to jednak faktu, że to protestujący wywalczyli demokrację. Dzisiaj władza w Polsce, która nie potrafi, a nawet nie za bardzo chce przeprowadzić uczciwych wyborów, wysuwa podobne argumenty wobec protestujących, jak Jaruzelski w stanie wojennym czy Janukowycz na Ukrainie. Oczywiście Polska nie przypomina dzisiaj ani nocy stanu wojennego, ani nawet tego, co działo się u naszego wschodniego sąsiada dziesięć lat temu. Niestety, nie przypomina też krajów o utrwalonej demokracji. Władza godzi
     
38%
pozostało do przeczytania: 62%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze