Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Ezoteryczna Putiniada na froncie medialnym

Dodano: 03/09/2014 - Nr 36 z 3 września 2014
Niemcy to dziś najbardziej obiecujący rynek zbytu dla kremlowskiej propagandy. Nie tej przewijającej się od lat na łamach opiniotwórczych tygodników, gdzie raz Putin jest zły, a raz w imię pluralizmu dobry. Stawką aktualnego podboju jest nie tyle „monopol na prawdę“, ile całkiem na serio – rząd niemieckich dusz. Ofensywa medialna Kremla w Niemczech nie ma przekonywać przekonanych, lecz zdobyć nowego, i to masowego, odbiorcę. Wzorowy adresat nie zna pojęcia „dezinformacja”, cierpi na historyczną amnezję i szybciej uwierzy w nadprzyrodzone właściwości Putina niż w jego wojnę wypowiedzianą Ukrainie Rosyjski biznesmen Wjaczesław Seewald ma 29 lat, długie włosy i uważa Władimira Putina za boskiego wysłannika. Putin ma do spełnienia misję, pierwszy etap już za nim – było nim uchronienie Rosji przed rozdarciem terytorialnym, teraz będzie ocalał cały świat przed moralnym rozkładem i wojną. Aktualnie Putin pracuje nad pokojowym rozwiązaniem sytuacji na Ukrainie, ale Zachód
     
8%
pozostało do przeczytania: 92%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze