Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Niemcy w geopolityce Polski

Dodano: 08/01/2014 - Nr 2 z 8 stycznia 2014
Geopolityka to coś więcej niż strategia kolejnego ministra spraw zagranicznych, nie mówiąc już o bieżących taktycznych gierkach, które wszak muszą zawsze służyć pewnej koncepcji. To tylko w III RP jest to niekonsekwentna szamotanina – w innych krajach do problematyki międzynarodowej podchodzi się mniej nonszalancko niż w Polsce Ponadto, poza Rzeczpospolitą geopolityka w mniejszym stopniu jest zakładnikiem personalnych ambicji szefa MSZ, jak to dzieje się w przypadku ministra spraw zagranicznych w rządzie PO‒PSL. Berlin robi swoje Co jest, co może być zmienne w polskiej geopolityce, a co należy uznać za niezmienny dogmat? Mówię oczywiście w perspektywie ostatnich lat i najbliższych dziesięcioleci. Nie zajmując się szczegółami, wskazałbym, że funkcją zmienną w polityce zagranicznej Rzeczypospolitej mogą być relacje z Berlinem, a rzeczą niepodlegającą fluktuacjom w wyobrażalnym okresie czasowym jest amerykańska obecność na Starym Kontynencie, zwłaszcza
     
20%
pozostało do przeczytania: 80%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze