Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Postapo w kolorach tęczy?

Dodano: 15/02/2023 - Nr 7 z 15 lutego 2023

Serialowy sukces „The Last of Us” zawdzięcza temu, że jest adaptacją kasowej postapokaliptycznej gry komputerowej. Dodajmy do tego obowiązkowy wątek LGBTQ+ i sukces murowany.

Pewnego razu ludzkość, mimo ostrzeżeń naukowców, pada ofiarą pandemii. Nie jest to żaden wirus, lecz grzyb z rodzaju Cordyceps (po polsku – macużnik). Przetrzebione ludzkie wspólnoty żyją w małych enklawach, targanych konfliktami dość typowymi dla postapokaliptycznego świata. Na pierwszy rzut oka – oto jeszcze jeden scenariusz, jakich mnóstwo we współczesnej popkulturze.  Co wyróżnia „The Last of Us”? Co czyni go tak popularnym? Dla niemałej części widzów to ekranizacja gry, którą świetnie znają. Warto sobie uświadomić, że rynek gier wyprzedził branżę filmową – miała na to wpływ pandemia w świecie rzeczywistym. Nie bez znaczenia jest też to, kto wcielił się w role głównych postaci. HBO postawiło na Pedro Pascala (serialowy Joel) i Ellę Ramsey (Ellie), znanych dobrze widzom z kasowej i

     
63%
pozostało do przeczytania: 37%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze