Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Twarz za żelazną maską. Największa tajemnica Francji

FOT. ARCH.
FOT. ARCH
Dodano: 08/02/2023 - Nr 6 z 08 lutego 2023

Ludzie kochają zagadki. Nic zatem dziwnego, że od ponad trzystu lat powszechne zainteresowanie wzbudza tożsamość zamaskowanego więźnia z czasów Ludwika XIV, przetrzymywanego najpierw w twierdzy na Wyspie św. Małgorzaty, a następnie w murach owianej złą sławą Bastylii.

30 kwietnia 1687 roku mieszkańcy leżących u wybrzeży słonecznej Prowansji Wysp Leryńskich byli świadkami nie lada sensacji. Na archipelag przybył nowy kapitan-gubernator Bénigne Dauvergne de Saint-Mars, by objąć komendę nad fortem wznoszącym się na Wyspie św. Małgorzaty. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie pewien szczegół, który nadał mu aurę tajemniczości – była to lektyka, okryta nawoskowanym płótnem, towarzysząca Saint-Marsowi. Po dotarciu do zamku wysiadł z niej wysoki mężczyzna o twarzy skrytej pod stalowym hełmem. Osobnika tego odeskortowano do cytadeli i zamknięto na cztery spusty. Już wkrótce po okolicach zaczęły krążyć najdziksze plotki i wymysły dotyczące tożsamości tajemniczego

     
11%
pozostało do przeczytania: 89%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze