Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Zawsze gotowi, zawsze blisko

Dodano: 18/01/2023 - Nr 3 z 18 stycznia 2023

Gdy widzę dewizę Wojsk Obrony Terytorialnej, myślę sobie zawsze, jak jest ona znakomita. Słowa znaczą, słowa niosą, od Słowa wszystko się zaczyna, ono porządkuje, pokazuje kierunek, za którym idą czyny. 

To „zawsze” kojarzy mi się nieodmiennie z „Semper fidelis” – „Zawsze wierny”, łacińską dewizą, jaką nadał miastu Lwów w roku 1658 papież Aleksander VII. Miasto bohaterskie, miasto zawsze pełne wartości i wiary. Być wiernym to przecież także… wierzyć, zawierzyć, ale też dotrzymać słowa, trzy-mać się zasad, podążać w kierunku, który wskazuje nam busola moralna. Zawsze. Czyli bez wyjątku, nie na chwilę, nie wtedy, kiedy mi wygodnie – zawsze, czyli cały czas, bezwzględnie. Drugim słowem w dewizie WOT jest „gotowość”. I znowu powinienem je przyłożyć do siebie, zastosować, patrząc na swoje życie i postawy. Gotowość może być interpretowana na dwa sposoby. Po pierwsze, czy przy-gotowałem się na wszelkie okoliczności. W tym sensie bycie gotowym oznacza nauczyć się,

     
50%
pozostało do przeczytania: 50%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze