Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Michnikowska wizja lustracji

Dodano: 30/07/2013 - Nr 31 z 31 lipca 2013
W Polsce istnieją tylko dwie wizje lustracji – pierwsza ogólnie utożsamiana z „Gazetą Polską”, polegająca przede wszystkim na tym, że po sprawdzeniu dokumentów w IPN i ewentualnej ocenie ich przez wyspecjalizowanych naukowców należy wszystko publikować. Druga wizja, Adama Michnika, zakłada, że agentów nie wolno ujawniać, szczególnie we własnym obozie. Podstawą tego myślenia jest zwykły egoizm połączony z przekonaniem, że jedni mają prawo decydować o ocenie ludzi, a inni nie są tego prawa godni. Jakich argumentów używa środowisko Michnika, by zdyskredytować lustrację? Przede wszystkim żąda dowodów na szkodliwość współpracy. Jest to myślenie ahistoryczne. Zdarzało się, że ktoś doniósł na sąsiada i nie wywołał tym żadnych szkód, bo bezpieka miała to w nosie. Zdarzało się też odwrotnie – ktoś, kto sporządzał np. tylko analizy, ułatwiał polityczne morderstwa, do których taka wiedza była potrzebna. W przypadku współpracy z SB pokrzywdzona była cała Polska i cały Kościół w Polsce, który stał
     
49%
pozostało do przeczytania: 51%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze