Czerwona pożoga. Kresy za pierwszego Sowieta
Od pierwszego dnia sowieckiej napaści na Polskę Armia Czerwona dokonywała mordów na żołnierzach i ludności cywilnej. Grabiła i niszczyła wszystko, co napotkała na swojej drodze. Dla mieszkańców Kresów nastał czas terroru i wielkiej trwogi. Zdarzało się, że ludzie nie spali całymi nocami, nasłuchując, czy za chwilę nie wkroczy do ich domu NKWD.
Kilkanaście minut po północy w domu polskiego ambasadora w Moskwie Wacława Grzybowskiego rozległ się dźwięk telefonu. Doświadczony dyplomata mógł spodziewać się najgorszego. Polska od ponad dwóch tygodni stawiała zaciekły opór niemieckim wojskom, które 1 września na nas napadły. Przez ten czas władze na Kremlu udawały „przychylną neutralność”, ale podpisany 23 sierpnia 1939 roku w Moskwie pakt sowiecko-niemiecki stawiał pod znakiem zapytania intencje towarzysza Stalina. Polski ambasador usłyszał w słuchawce telefonu niecierpiące zwłoki zaproszenie z sekretariatu wicekomisarza spraw zagranicznych Władimira Potiomkina.
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl
W tym numerze
-
Z nagrania ujawnionego przez Nową Trybunę Opolską wynika, że partia Szymona Hołowni mogła być nielegalnie finansowana. To kolejna taka informacja, bo partia ta już wcześniej miała z tym kłopoty....
Trepostwo wraca do MON. To oni decydować będą o ogromnych pieniądzach
Bogusław Pacek, przez 12 lat funkcjonariusz komunistycznej bezpieki, chwalony za to, że „zadania wynikające z wprowadzenia stanu wojennego wykonywał właściwie”, został dyrektorem Muzeum Wojska...Uśmiechnięta Polska już się nie uśmiecha do liberalnej gazety. Za Pegasusa
System szpiegowski Pegasus nie był w stanie ściągać danych z telefonów, manipulować danymi i SMS-ami na smartfonach, wbrew temu, co pisano w ostatnich latach – twierdzą informatorzy ze służb w ...Informacja też jest bronią
Przejazd kolumny ze sprzętem i uzbrojeniem czy obecność większej liczby żołnierzy na danym terytorium, na przykład ze względu na manewry wojskowe, wzbudzają uwagę opinii publicznej. Takie sytuacje...Sól pod Puckiem warta miliardy
Potwierdzone po latach odkrycie na Pomorzu bogatych złóż soli potasowej – podstawowego składnika jednego z najważniejszych nawozów rolniczych – oznacza całkowite uniezależnienie się Polski od importu...Cztery bitwy o Monte Cassino
Gdy słyszymy słowa „bitwa o Monte Cassino”, przed oczami stają nam obrazy wrośnięte w polską duszę dzięki genialnemu reportażowi wojennemu Melchiora Wańkowicza, a także słynnym zdjęciom...