Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Goń bolszewika z sądów

Dodano: 05/03/2013 - Nr 10 z 6 marca 2013
Satyryk Bohdan Smoleń mawiał, że niezawisłość sędziowska polega u nas głównie na tym, że żaden sędzia jeszcze nie zawisł. Ostatnie miesiące pełne są wydarzeń pokazujących, że poczucie bezkarności polskich sędziów pod rządami PO narasta. Nieudolne śledztwo smoleńskie nie jest przypadkiem, tylko demonstracją stanu polskiego państwa, w której stan sądów odgrywa rolę szczególną. Dwie i pół linijki, cztery błędy Jacek Bąbka, prezes Fundacji Badań nad Prawem, pokazuje pismo, jakie otrzymał w ubiegłym tygodniu od pani prezes Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków. Zwrócił się do niej o dostęp do akt pewnej sprawy. Odmówiono mu. Odmowa zawierała pouczenie: „Od niniejszej decyzji służy stronie odwołanie do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego we Wrocławiu. Odwołanie wnosi się za pośrednictwem Prezesa Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Krzyków, w terminie 14 dni od daty otrzymania decyzji”. Bąbka łapie się za głowę. – Dwie i pół linijki, cztery błędy – mówi. I wylicza: – Po
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze