Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Obywatel – obrońca 

Dodano: 11/05/2022 - Nr 19 z 11 maja 2022

To jest taki czas, w którym nie powinno się siedzieć na tzw. czterech literach i przyglądać temu, co dzieje się na Ukrainie, tylko te cztery litery wziąć w troki i zabrać się do roboty. 

Wojna u granic to nie tylko wyzwanie dla instytucji państwowych, rządowych i samorządowych, lecz także dla każdego z nas. Jeśli chcemy być świadomymi obywatelami Rzeczypospolitej, musimy wziąć na siebie również takie obowiązki jak bycie gotowym na wypadek wybuchu wojny. Inaczej grozi nam popadnięcie w stan uśpienia i poczucie, że „ktoś za nas zrobi robotę”, że ktoś nas obroni (wojsko, państwo, NATO itd.). Ale to jest pułapka. Można bowiem stać się „królewiecką okiennicą” – że użyję metafory przenoszącej nas w 1914 rok, kiedy na Strzelców, a potem Legionistów patrzono jak na dziwolągi, które niepotrzebnie wikłają się w „nie naszą wojnę”. Lepiej nie obudzić się z ręką w niemieckim hełmie (ponoć najlepiej służy on jako bojowy nocnik). Owszem, współczesne pole walki ma zupełnie

     
53%
pozostało do przeczytania: 47%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze