Razem przeciwko czerwonej zarazie. Walka o niepodległość Ukrainy
Zawarty w 1920 roku sojusz Piłsudski–Petlura pokazuje, że tylko nieliczne narody i politycy rozumieli, czym jest bolszewickie zagrożenie. Europa Zachodnia i jej decydenci woleli milczeć lub czekać na rozwój wypadków. Po ponad stu latach niewiele się zmieniło w tej kwestii.
Józef Piłsudski już w 1918 roku mówił, że Rosja, nieważne czy czerwona czy biała, będzie zawsze dla Polski największym zagrożeniem. W 1920 roku dodał: „Bez względu na to, jaki będzie ich rząd, Rosja jest zaciekle imperialistyczna. Jest to nawet zasadniczy rys jej charakteru politycznego. (...) Atak na Polskę zależny jest w pierwszym rzędzie od kwestii ukraińskiej. Jeżeli sprawa Ukrainy zostanie załatwiona na ich korzyść, wówczas pójdą na Polskę”.
Ukraina to ich czuły punkt
Bolszewickie działania potwierdziły przypuszczenia Komendanta, co pokazały już pierwsze miesiące 1919 roku, kiedy Sowieci zajęli Mińsk i Wilno, tworząc Litewsko-Białoruską Republikę Rad
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...



