Czego pan prezydent nie mówi?
Zawetowanie ustawy medialnej przez prezydenta Dudę zostało przyjęte z zawodem przez znaczną część jego wyborców. Oczekiwania były inne – kwestia powagi państwa, przestrzegania prawa, a także potrzeba zmiany wadliwego prawa powinny dyktować inną decyzję.
I pewnie mielibyśmy inną decyzję prezydenta, gdyby nowa ustawa nie dotyczyła interesów jednej z wpływowych firm, która umiejętnie gra emocjami społecznymi części wyborców i – wszystko na to wskazuje – głowy państwa.
Zdziwienie musi budzić uzasadnienie Andrzeja Dudy, gdy ogłaszał swoją decyzję o wecie. Było ono zbliżone do argumentacji pełnomocnika prawnego TVN i dalekie od stanowiska Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Jej przewodniczący, Witold Kołodziejski, od wiosny alarmował, że istniejąca luka w prawie pozwala omijać przepisy istniejące od 1993 roku, a potem nowelizowane w 2004 roku. Artykuł 35. ustawy o radiofonii i telewizji, który teoretycznie wprowadza ograniczenia w udziale kapitału
Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów
SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl
Gazeta Polska miesięcznie
25,00 złMiesięczny dostęp do wszystkich treści serwisu www.gazetapolska.pl.
Masz już subskrypcję? Zaloguj się
- Możliwość odsłuchiwania artykułów gdziekolwiek jesteś [NOWOŚĆ]
- Dostęp do wszystkich treści bieżących wydań "Gazety Polskiej"
- Dostęp do archiwum "Gazety Polskiej"
- Dostęp do felietonów on-line
* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]
W tym numerze
-
Premier Donald Tusk to polityk, który nic nie zrobi dla bezpieczeństwa Polski, czego dowodzi cały jego polityczny życiorys. Jednocześnie zrobi wszystko, by od zajmowania się bezpieczeństwem Polski...
Szpieg GRU bryluje w Sejmie i u boku premiera
Skazany prawomocnym wyrokiem za szpiegostwo na rzecz rosyjskiego wywiadu wojskowego GRU Stanisław Szypowski po siedmiu latach od wyroku wraca na salony. I to dosłownie. W ciągu ostatniego półrocza...TW „Jerzy”, współpraca z Dukaczewskim i żarty z Jana Pawła II
Dzięki rządowi Donalda Tuska wpływy w Polsce odzyskała skompromitowana grupa postkomunistycznych działaczy, którzy przez ostatnie dwie dekady pozostawali na politycznym aucie. Wśród nich znalazł się...Lewica, postkomunizm, III RP. Z dziejów kompradorskich elit
Od początku III RP w różnych formach ożywa mit lewicy niepodległościowej, zwanej PPS-owską. W czasach gdy marszałkiem Sejmu, za przyzwoleniem Koalicji Obywatelskiej, został czołowy przedstawiciel...Pokój z widokiem na chaos
W sprawie planu pokojowego dla Ukrainy ciągle mamy więcej pytań niż odpowiedzi. Pogodzenie stanowisk administracji USA, sojuszników w Europie i samej Ukrainy jest na tyle skomplikowanym procesem, że...Wielkość, która się chwieje
Przed nami kolejna odsłona fenomenu kulturowego, jakim są „Dzieje Polski” prof. Andrzeja Nowaka. Monumentalna praca, prawdziwe opus magnum, ma tę cechę niezwykłą, że płynie i uwydatnia się w ramach...


