Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Agentura popłaca, czyli komu ufa Rafał Trzaskowski

rys. Rafał Zawistowski
rys. Rafał Zawistowski
Dodano: 02/06/2020 - Nr 23 z 3 czerwca 2020
„Komuniści byli źli, ale przecież także byli odpowiedzialni za państwo, więc lepiej zbliżyć się do nich niż do katolickiego ciemnogrodu”, „Najlepszą rzeczą, którą uczynili komuniści, było ukrócenie Kościoła katolickiego i dopuszczenie nas do władzy” – takie zdania mogą do dziś stanowić credo działania i myślenia ludzi wywodzących się z kręgów okadzających Adama Michnika i Bronisława Geremka.  Wyciąganie komunistycznych zdrajców z bagna niesławy stało się specialite da la maison wszystkich ugrupowań politycznych, które chciały skorzystać z wiedzy i wpływów byłych zarządców polskiej kolonii Związku Sowieckiego. Tak działały Ruch Obywatelski Akcja Demokratyczna (ROAD), Unia Demokratyczna i Unia Wolności z jej liderem, byłym działaczem PZPR Leszkiem Balcerowiczem, spadkobiercą ugrupowań mających poukrywanych w szafach starych komunistów i agentów. Takie rozważania wcale nie zeszły do lamusa i nie stały się jedynie opisem źródeł, z których czerpali twórcy tzw. III
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze