Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Raczej nie Atu(t)

Dodano: 02/04/2019 - Nr 14 z 3 kwietnia 2019
Nadwozie typu sedan dawniej był symbolem prestiżu. Eleganckie limuzyny, przedmioty pożądania motomaniaków były sedanami. Dziś już tak nie jest. O wiele więcej emocji wzbudzają SUV-y, liftbacki czy sportowe kombi nazywane shooting brake. Moim skromnym zdaniem do spadku popularności sedanów przyczyniły się głównie Fiat i Renault. A to dlatego, że na przełomie wieków za ich sprawą na ulice trafiły potworki motoryzacyjne typu Fiat Siena czy Renault Thalia. To konstrukcje oparte na hatchbackach klasy B, którym dolepiono na siłę wystający z tyłu bagażnik, by stały się sedanami. Niestety podobny zabieg zastosowali także polscy konstruktorzy, robiąc sedana z poloneza. Samochód nazywał się Atu i z pewnością wielu czytelników „Gazety Polskiej” pamięta ten twór na czterech kółkach. W produkcji model Atu utrzymał się jedynie 13 miesięcy! Potem został zastąpiony poprawioną konstrukcją nazwaną Atu Plus. To auto utrzymało się na rynku nieco ponad pięć lat. A piszę o tym w pierwszym
     
21%
pozostało do przeczytania: 79%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze