Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Na linie do jubilera. Wpadł przez DNA

Dodano: 15/01/2019 - Nr 3 z 16 stycznia 2019
To było spektakularne włamanie. Przez szyb wentylacyjny złodziej wtargnął do salonu jubilerskiego i ukradł biżuterię oraz zegarki warte setki tysięcy złotych. Rabuś popełnił jednak błędy – dlatego wpadł. Wyszło też na jaw, że podobnego skoku dokonał w Niemczech. „Arkadia” w Warszawie to jedno z największych centrów handlowych w Polsce. Jest ogromne. Działa w nim ponad 200 sklepów, a na jego dachu – ciekawostka – umieszczono swego czasu pasiekę. Niestety, przed kilkunastoma miesiącami doszło tam również do spektakularnego przestępstwa. W nocy z 27 na 28 listopada 2017 roku dokonano włamania do salonu jubilerskiego. Sprawa była głośna, bo łupem złodzieja padła biżuteria i zegarki warte majątek. Jak ujawniła policja, straty sklepu to ponad 700 tysięcy złotych. Także okoliczności przestępstwa zaskoczyły stołecznych „kryminalnych”, bo rzadko coś takiego się zdarza. „Nieznany (…) mężczyzna zaczekał do zamknięcia centrum handlowego, a następnie przez szyb wentylacyjny, przy
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze