Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Konferencje gładkich słówek

Dodano: 06/03/2012 - Nr 10 z 7 marca 2012
Pytania bez odpowiedzi Słowotok premiera wylewał się z każdego medialnego kąta mainstreamu i strach było wziąć pilota do ręki, by nie groziło to uruchomieniem kolejnej lawiny jego słów. Najwyraźniej Donald Tusk i jego minister propagandy Igor Ostachowicz odzyskali pewien wpływ na kierunek ustawiania medialnej wajchy. Wysiłki rządowej propagandy nie zdałyby się przecież na nic, gdyby nie wierne kamery transmitujące każde zdanie szefa rządu. Warto o tym pamiętać, gdyby przyszło się komuś zachwycać skutecznością medialną premiera. W ostatnich dziesięciu dniach Tusk udowodnił, że jest w stanie zaprząc główne media do bezwarunkowego ratowania swojego wizerunku. Mógł zatem słać uśmiechy, opowiadać mniej lub bardziej finezyjne żarty i zachwalać pracę swoich ministrów: spotkania z nimi były zawsze „udane”, rozmowy „dobre”, a przedstawiane plany pracy „satysfakcjonujące”. Nikt mu w tych opowieściach nie przeszkadzał, a monotonne powtarzanie przez dziennikarzy fraz o
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze