Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Literatura bez państwa

Dodano: 16/01/2018 - Nr 3 z 17 stycznia 2018
Jak udaje się przetrwać narodom bez państwa? Tylko dzięki kulturze. Dzięki własnemu dziedzictwu, mimo wszelkiej opresji, naród pozostaje niezniszczalny. To teza „Baśni niepodległej”, najnowszej pracy Bohdana Cywińskiego. To autor słynnych „Rodowodów niepokornych”, na które złożyły się wykłady, jakie w latach 1999–2003 prowadził dla białoruskich studentów w Witebsku. Kultura polska, a szczególnie literatura w XIX w., odegrała rolę wyjątkową, stanowiła swoistą „arkę przymierza między dawnymi a młodszymi laty”. Choć o pełnej świadomości narodowej można mówić w kontekście 18 proc. społeczeństwa, to i tak grupa ta aż do XX w. wielokrotnie przekraczała liczbę aktywnych konsumentów kultury czy uczestników życia politycznego, ze zrywami powstańczymi włącznie. Jakie cele stawiała przed sobą literatura tamtej epoki? Waloryzowała rodzimy folklor, szerzyła kult zachowań patriotycznych, formułowała narodowe programy, budziła nadzieje wyzwoleńcze i dostarczając społeczeństwu
     
57%
pozostało do przeczytania: 43%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze