Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Spalony las

Dodano: 18/07/2017 - Nr 29 z 19 lipca 2017
„Na koniec bóg morza, któremu poświęcone było Paestum, odwrócił się od swoich czcicieli. Podniósł brzeg morski. Pobliska rzeka Silarus straciła ujście i  zaczęła rozkładać się. Strabon narzeka na złe powietrze okolic. To, czego nie mogli dokonać barbarzyńcy, dokonuje malaria” – pisał Herbert w „Barbarzyńcy w ogrodzie”. Piękne Paestum, które należy smakować powoli jak najlepszy trunek – to starożytne miasto greckie na wybrzeżu włoskim. Trzy piękne doryckie świątynie zapierają dech w piersiach. Gdy się je zwiedza podążając za Herbertem, trzeba, tak jak on, położyć dłoń w rowkach kolumny, a potem ścigać wzrokiem potomków tych jaszczurek, które kilkadziesiąt lat temu widział nasz poeta. Nad Paestum niebo jest błękitne. Tymczasem w Pompejach zasnute dymami. Płoną zbocza Wezuwiusza i okazało się, że to sprawka podpalaczy, którzy podłożyli ogień w wielu miejscach naraz. Jednak – o smutny paradoksie! – zyskują na tym widoki starożytnego miasta, nad którym, jak w 79 r. n.e
     
56%
pozostało do przeczytania: 44%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze