Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Symbole zniewolenia

Dodano: 17/01/2012 - Nr 3 z 18 stycznia 2012
Można się zżymać, że wyrok w sprawie Kiszczaka zapadł ponad 20 lat po odzyskaniu suwerenności; można narzekać na zaskakujące podstawy prawne wyroku; i wreszcie należy zadać pytanie, dlaczego skazany nie został również Stanisław Kania, ale nie ma co ukrywać, że jest to wyrok dobry. Po raz pierwszy okazało się bowiem, że komunistyczni zbrodniarze mogą zostać skazani, że sędziowie nie stosują wobec nich taryfy ulgowej, i że propaganda „Gazety Wyborczej”, która przekonuje, że historii nie da się ocenić, przestała pełnić rolę oficjalnej ideologii polskiego sądownictwa. Cztery lata, które na mocy amnestii zamieniono na dwa w zawieszeniu, to oczywiście skandalicznie mało, ale też trudno było się spodziewać, by sąd skazał staruszków o zbroczonych krwią łapach na więcej. Aby jednak rzeczywiście można było mówić o sprawiedliwości, to na tym jednym wyroku (mam nadzieję, że Jaruzelski też dożyje ostatecznej decyzji sądu) rzecz nie może się skończyć. Trzeba ich skazać w kolejnych procesach za
     
23%
pozostało do przeczytania: 77%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze