Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Prokuratura wojskowa – państwo w państwie

Dodano: 11/01/2012 - Nr 3 z 18 stycznia 2012
Inwigilacja bez kontroli Walka gen. Krzysztofa Parulskiego, szefa Naczelnej Prokuratury Wojskowej, to zaciekły bój o zachowanie w obecnym kształcie wojskowego wymiaru sprawiedliwości. – Mało kto zdaje sobie sprawę z władzy, jaką skupia w swoich rękach gen. Parulski. To on podpisuje wnioski o zastosowanie np. podsłuchów, a decyzje podejmuje sąd wojskowy. Wszystko odbywa się poza odgórną kontrolą – ustalenia zapadają w obrębie wojskowej jurysdykcji. Po rozdzieleniu funkcji ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego gen. Parulski uzyskał pozycję, która mu daje praktycznie nieograniczoną władzę – tłumaczy nam jeden z wojskowych prokuratorów. Zdaniem naszych rozmówców podobnie wygląda sprawa tzw. zabezpieczenia kontrwywiadowczego. – Ze względu na istotny interes państwa do SKW jest kierowany wniosek o zabezpieczenie danej osoby. W praktyce sprowadza się to do pełnej, trwającej 24 godziny na dobę, inwigilacji tej osoby i jej otoczenia. Także w tym przypadku
     
13%
pozostało do przeczytania: 87%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze