Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Przeżyliśmy okupację - przeżyjemy „demokrację”

Dodano: 22/11/2011 - Nr 47 z 23 listopada 2011
Naprawdę dostrzega Pani szytą tak grubymi nićmi akcję w celu ograniczenia naszej wolności? Proszę nie zapominać, że w Polsce i Europie funkcjonują różne słowa, które przestały mieć jakiekolwiek znaczenie. Należy do nich demokracja. W swojej książce „O istocie narodowej tożsamości” próbowałam udowodnić, że w tej chwili – bo nie w ogóle – demokracja to równie puste hasło jak komunizm. Ono służy nie temu, co głosi. W dzisiejszej Polsce w sposób drastyczny ograniczono już wolność mediów. To ma bardzo niewiele wspólnego z demokracją. Nic dziwnego więc, że zaczyna się liczyć głos ulicy. Dla władzy, którą w tej chwili odbieram jako autorytarną, ten głos może stać się bardzo groźny. Sposobem na pustą demokrację może być silniejsze przywiązanie do narodowej tożsamości? Tożsamość narodowa jest znaczeniem pełnym, ale w dzisiejszym świecie mamy do czynienia ze skoordynowanymi wysiłkami, by to poczucie zakłócić. Nazywam takie zjawisko totalitaryzmem liberalnym
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze