Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Trzęsienie ziemi na Bliskim Wschodzie

Dodano: 10/12/2013 - Nr 50 z 11 grudnia 2013
Takich geopolitycznych zmian nie było w tym regionie od czasów kryzysu sueskiego w 1956 r. Ameryka, która od tamtego czasu była tu głównym graczem, wycofuje się. Wraca Rosja, choć nie ma takich możliwości jak w sowieckich czasach. Iran wychodzi z izolacji, a Izrael i Egipt szukają sojuszników poza USA. Największymi przegranymi będą sunnickie monarchie Zatoki, a na wielki powrót liczy Francja Porozumienie w Genewie ws. programu atomowego Iranu nie jest zaskoczeniem, lecz logiczną konsekwencją gry mocarstw na Bliskim Wschodzie. Rysuje się nowy podział. Z jednej strony mamy Iran, Syrię, Irak i Rosję, z drugiej powstaje blok Arabii Saudyjskiej, Izraela, Zjednoczonych Emiratów Arabskich, Egiptu i Francji. USA prowadzą swoją grę, a Wielka Brytania i Chiny trzymają się z boku. Turcji bliżej do Iranu i Rosji niż do Izraela i USA. Ale ta mapa dopiero się kształtuje. Genewa Zgodnie z porozumieniem, Iran zgodził się ograniczyć swój program atomowy w zamian za
     
19%
pozostało do przeczytania: 81%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze