Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Herostratesik znad Wisły

Dodano: 21/10/2025 - Nr 43 z 22 października 2025

Istnieje taki typ ludzi, którzy tak długo tłumią w sobie frustracje i niespełnione ambicje, że jak już nadarzy się okazja do zabłyśnięcia, to wtedy przemieniają się i chcą wszystkim pokazać, jacy są ważni. Tę regułę znakomicie obrazuje przypadek byłego sędziego Waldemara Żurka.

Człowiek tak się sprężał, tak się samokochał, a nikt nie był w stanie docenić jego wielkości i niezwykłości jego istnienia. Gdyby ktoś chciał, to może znaleźć wytłumaczenie, dlaczego sędzia (jaki by był) gotowy był zamienić w miarę bezpieczną posadkę ze stałą – sowitą – pensją na niepewny i z natury krótkotrwały los ministra sprawiedliwości. Żurek stał się figurą nader wygodną dla słabnącego Tuska, premier potrzebował człowieka, który zdecyduje się na działania, jakich bał się podejmować jego poprzednik Adam Bodnar. Ma doprowadzić do takiej sytuacji w polskim wymiarze sprawiedliwości, że nikt nie poważy się na skazanie Tuska lub kogokolwiek z tej ekipy, gdy Platforma Obywatelska straci już władzę.

     
26%
pozostało do przeczytania: 74%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze