Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Czas samozbiorów. Rząd zostawił rolników

Dodano: 14/10/2025 - Nr 42 z 15 października 2025

Rolnictwo w Polsce przeżywa największy od lat kryzys. Ceny w skupach są tak niskie, że część farmerów nie zrywa nawet warzyw, ale niszczy je na polach. Inni decydują się wykorzystywać mechanizm samozbiorów i apelują do ludzi, aby sami zrywali paprykę, zbierali cebule, pomidory, brokuły i inne warzywa. – Sytuacja jest tragiczna – uważa były minister rolnictwa Robert Telus.

Polskie rolnictwo od lat zmaga się z problemami, a jednym z najbardziej palących jest brak rąk do pracy. Stawki dla pracowników rosną z roku na rok, a w tym sezonie bańka ostatecznie pękła. Ceny warzyw w skupach są tak niskie, że wynajęcie kogokolwiek do zbiorów staje się zajęciem nieopłacalnym. W niektórych regionach kraju za paprykę płacono nawet 40 gr za kilogram. Oznacza to, że przy standardowej dniówce zbieracz musiałby zebrać 750 kg, żeby rolnik mógł pokryć koszty zbioru. Dlatego w zasadzie pozostają dwa wyjścia: albo zostawić i zniszczyć produkcję na polu, albo próbować organizować samozbiory. Ta

     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów oraz lektora na gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas [email protected]

W tym numerze