Wsparcie dla mediów Strefy Wolnego Słowa jest niezmiernie ważne! Razem ratujmy niezależne media! Wspieram TERAZ » x

Zbrodniarz z Łodzi pod sąd

Dodano: 18/10/2011 - Nr 42 z 19 października 2011
Byli w swoich biurach, gdy pojawił się starszy, siwy mężczyzna. Wszedł bez problemu, bo drzwi są otwarte dla wszystkich potrzebujących pomocy. Nikt nie mógł wiedzieć, że nieznajomy ma przy sobie broń, naboje, paralizator i nóż myśliwski o ogromnym ostrzu. Jego pierwszą ofiarą był Marek Rosiak. Napastnik wyciągnął pistolet Walther i oddał osiem strzałów. Cztery trafiły celu. Rany okazały się śmiertelne. Zbrodniarzowi zabrakło naboi, ale nie zamierzał się wycofać. Nożem zaatakował Pawła Kowalskiego, próbując poderżnąć mu gardło. Współpracownik posła Jagiełły trafił w ciężkim stanie do szpitala. Na szczęście, lekarzom udało się go uratować. Mordercę zatrzymali strażnicy miejscy, którzy pojawili się jako pierwsi na miejscu zbrodni, a później przekazali policjantom. Do dziś w internecie można obejrzeć nagranie, na którym słychać jak Ryszard C. krzyczy: „Chciałem zabić Kaczyńskiego, tylko za małą broń miałem. Jestem przeciwko PiS-owi”. Morderca należał do Platformy
     
15%
pozostało do przeczytania: 85%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze