Przekaż 1,5% na media Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy! Przekaż TERAZ » x

Gułagi partii miłości

Dodano: 07/06/2011 - Nr 23 z 8 czerwca 2011
Gułag z zakazem opuszczania pryczy Bubel wysmażony przez rząd liczy 22 strony. Jego filozofia to traktowanie WSZYSTKICH kibiców jak potencjalnych zbrodniarzy, zasługujących na umieszczenie w gułagu, w którym nie wolno im nawet opuszczać własnych prycz. Służy temu zmiana art. 54, zgodnie z którą karane grzywną nie niższą niż 2 tys. zł mają być osoby, które „przebywają w sektorze innym niż wskazany na bilecie”. Oznacza to, że kiedy dwaj sąsiedzi wraz z rodzinami wejdą na stadion w małym miasteczku wypełniony np. w jednej trzeciej, nie mają prawa usiąść obok siebie, gdyż zostaną przestępcami. Podobnie, jeśli przez inny sektor udadzą się do ubikacji. Przestępstwo to zrównane zostało z... wtargnięciem na boisko. Czy ktoś upadł na głowę? Wprowadzeniem tego przepisu w czasie konferencji prasowej chwalił się sam Donald Tusk. Po co wymyślony został taki paragraf? Bo rząd wkurzyła treść krytykujących go stadionowych opraw. – Ma on uniemożliwić organizowanie meczowych opraw,
     
12%
pozostało do przeczytania: 88%

Artykuł dostępny tylko dla subskrybentów

SUBSKRYBUJ aby mieć dostęp do wszystkich tekstów www.gazetapolska.pl

Masz już subskrypcję? Zaloguj się

* Masz pytania odnośnie subskrypcji? Napisz do nas prenumerata@gazetapolska.pl

W tym numerze